Czego nie kupować dziecku pod choinkę

6 comments


Święta lada chwila. To ostatni czas na zakup ciekawego prezentu dla dziecka. Okazuje się, że nie jest to wcale prosta sprawa. Część z Was pewnie już się o tym przekonała. Przy wyborze idealnego upominku powinniśmy zwrócić uwagę na szereg istotnych rzeczy. Zobaczcie, czego unikać, aby prezent był trafiony w dziesiątkę i by dziecko było z niego naprawdę zadowolone.

  • Nie kupuj ubrań – nawet jeśli twoje dziecko lubi się przebierać, to trzeba wiedzieć, że jest to bardziej prezent dla rodziców niż dla dzieci.

  • Unikaj kupowania zabawek na chińskich portalach – nie mają one atestu, więc nie masz pewności z czego są wykonane i czy są zdrowe i bezpieczne dla twojego dziecka.

  • Zamiast plastikowej zabawki wybieraj zabawki drewniane – są bardziej ekologiczne, naturalne, przyjemne w dotyku, „zdrowsze” i nierzadko „mądrzejsze”.

  • Zdecydowanie nie kupuj zabawek zawierających silne źródło światła – taka rzecz  może uszkodzić twojemu dziecku wzrok.

  • Duża maskotka może okazać się dużym kłopotem – za chwilę będzie zawalidrogą i siedliskiem kurzu.

  • Wystrzegaj się zabawkowych serii – one naprawdę potrafią wyssać z portfela rodzica każdy grosz.

  • Nie obdarowuj dziecka zwierzakiem – taki prezent musi być solidnie przemyślany, poparty obserwacjami zachowań dziecka. Może się okazać, że po parodniowym zachwycie opieka nad nowym członkiem rodziny spadnie na ciebie.

  • Nie kupuj dziecku opasłych książek bez ilustracji, za to zapisanych małą czcionką – chyba, że jesteś masochistą, który lubi katować się codziennym jej czytaniem.

  • Unikaj zabawek, które składają się z kilkunastu bądź kilkudziesięciu części – zanim zdecydujesz się na taką zabawkę zastanów się czy twoje dziecko potrafiłoby samo ją złożyć, korzystając często ze skomplikowanej instrukcji.

  • Bezapelacyjnie nie kupuj zabawek, które wydają głośne, wkurzające dźwięki – pamiętaj, że później będziesz skazany na ich codzienne wysłuchiwanie. Taki prezent jest dobry tylko wtedy, gdy kupujesz go dziecku rodziców, za którymi nie przepadasz :)))).

  • Stroń od kupna zabawek, którymi można walczyć – uwierz, pobudka taką pałką czy plastikowym mieczem nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy na świecie.

  • Zważ, czy części zabawki nie są za małe dla twojego dziecka – zastanów się, co może się stać, gdy jej mały element dostanie się do przełyku.

  • Koniecznie sprawdzaj wszystkie części kompletu, czy nie ma w nim części o ostrych krawędziach – bynajmniej nie chodzi o zabobony mówiące o stawianiu relacji z obdarowanym na ostrzu noża. Takim drewnianym nożem dodawanym np. do kuchennego kompletu dziecko może wyrządzić sobie wielką krzywdę.
Autor zdjęcia: Steven Depolo

6 komentarzy:

  1. Przede wszystkim zwierzęta, bo niektórzy je kupują, nie myśląc o tym, że to nie zabawki. Pobawią się nimi, potem znudzą i biedne zwierzaczki cierpią. A tak w ogóle, to my z mężem mamy wielki dylemat, co podarować córeczce. Przesyt na rynku i stąd te problemy :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię Ci się Sabinko, dzisiaj większość zabawek nie rozwija. W sumie to nawet nie wiem, po co one są. Ja też miałem dylemat, co kupić Mysi. Hihi, a wiesz, że za niedługo będziesz miała dwa razy większy problem :)

      Usuń
  2. Teraz zabawek jest tak dużo że rodzice naprawdę mają dylemat.Niedawno w biedronce widziałam różową wanienkę z akcesoriami do kąpieli lalek moje marzenie z dzieciństwa...Cóż w tamtych czasach musiała mi starczyć zwykła miska i kreatywność.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, kreatywność. Sądzę, że dzisiejsze zabawki nie rozwijają tej umiejętności lub czynią to w znikomym stopniu. Mnie kiedyś jeden klocek był w stanie zastąpić wszystko, dziś to wszystko jest podane dziecku na talerzu. Pozdrowienia :)

      Usuń
  3. a ja chciałabym dodać "posłuchaj dziecka i dowiedz się jakie jest jego marzenie, lub jaki talent takim prezentem może rozwijać"
    Oczywiście jeśli tym marzeniem jest np pies to decyzja musi być przemyślana przez wszystkich domowników. U nas będzie lalka Arielka z Małej syrenki bo to główny punkt listu do św Mikołaja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, my musimy skupiać się na obserwacjach i zachowaniach, na listy musimy jeszcze poczekać :).

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...