Jajka zabawki dla dzieci

4 comments
W jaki sposób poprawić koordynację i spostrzegawczość dziecka? Pewnie sposobów znacie wiele. My akurat używamy do tego jaj. Otóż udało nam się kupić 6 sprytnych plasticzanych jajek. Z zewnątrz nic ciekawego, wyglądają ni mniej, ni więcej tylko tak, jak jaja winny wyglądać. Dzięki temu używamy ich także do zwykłej zabawy w gotowanie. Cały bajer ukryty jest jednak wewnątrz. Każde jajko w środku posiada inny kształt. Tylko połówki jaj...

Moje dziecko skończyło 21 miesięcy

4 comments
Trudno mi w to uwierzyć, ale dwadzieścia jeden miesięcy naszej wspólnej zabawy dobiegło końca. Czas zatem na kolejny post z cyklu: "Moje dziecko skończyło...". Oto co udało się nam osiągnąć, czym możemy się pochwalić. W końcu, co zawaliliśmy i trzeba się wziąć do roboty. Otóż Duszek przez lato bardzo urósł i dziś mierzy 83 cm. Dlatego wrzesień był miesiącem wymiany garderoby na nową – większą. Niestety naszą słabą stroną jest dalej waga. 9,600 to mało, choć w siatce centyli podobno jeszcze się mieści. Mam wrażenie, że przemianę...

Pamięci W. Ł.

1 comment
Wyszłaś, cichutko, bez pożegnania. Za róg, na chwilkę. Zaraz wrócisz, przecież inaczej być nie może. Nie zostawiłaś mnie jednak samego. Została zawsze pogodna twarz, na której próżno by szukać zdenerwowania. Twój obraz drobnej kobiety na fotelu ukrytym w cieniu pokoju. Smak herbaty, zwyczajnie niezwyczajnej, bo nadzwyczajnie wonnej Twojej mieszanki. Zapach drożdżowca, co tydzień czekającego cierpliwie w spiżarence na gości. Bezowocne...

Chopinowski balsam

2 comments
Nie zgadniecie, jaką frajdę aplikowałem sobie przez ostatnie trzy wieczory. Wszystko za sprawą... Konkursu Chopinowskiego. Nawet nie przypuszczałem, że może mnie tak wciągnąć. Muzyka klasyczna odkąd pamiętam przewija się wokół mnie. Lubię posłuchać klasyków, ale Chopin? Do tej pory wydawało mi się to niemożliwe. Jakoś nigdy mi nie podchodził. Trudno nawet powiedzieć dlaczego. Po prostu nie i tyle. I tak trzy dni temu niefortunnie...

Witajcie Cyberprzyjaciele!

2 comments
Oj długo mnie tu nie było, długo. Na tyle długo, aby móc powiedzieć, że się stęskniłem. Ostatnio zaczęło mi brakować codziennych obowiązków związanych z dzieleniem się tym, co u mnie i Ady. Ciekaw też jestem, co u Was. Oczywiście przyznaję, od czasu do czasu podglądam Wasze posty, ale bieżącą "inwigilacją" tego bym raczej nie nazwał :). Mam ochotę zagościć tu na dłużej, choć wiem, że czasu co kot napłakał. Ostatnio wiele w swoim życiu...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...